Czy będzie dobra? Ta sztuka? Czyli ta "Zmiana"?
Trzeba przyjść, zobaczyć i przekonać się! My co do tego nie mamy najmniejszych wątpliwości, bo Mistrz, "Reżyserzu"- jak sam się podpisuje w mailach do nas- już nas przyzwyczaił, że cokolwiek wyjdzie spod jego ręki jest znakomite, nowatorskie i jedyne w swoim rodzaju. Choć początkowo mamy czasem...mieszane uczucia. Ale nie tym razem. "Zmiana" spodobała się nam od pierwszego czytania. Bo jak to u nas zwykle bywa, nie wiedząc wcześniej zupełnie nic, spotkaliśmy się wszyscy na początku września w sali przy naszej Parafii, zapaliliśmy świece, zgasiliśmy światło i ...usłyszeliśmy po raz pierwszy "Zmianę" - czytaną przez Marcina.
Oczywiście z muzyką, którą Reżyser też zawsze sam dobiera.
W tych naszych "pierwszych czytaniach" zawsze najfajniejsze jest to, że słuchając wyobrażamy sobie, komu przypadnie jaka rola. Ponieważ znamy się z Marcinem już dziewięć lat, czasem nam się to udaje. A czasem zupełnie nie! Ale nigdy z nim nie dyskutujemy na temat obsady. Za to potem...
Marcin, oprócz tego, że ciągle coś sam zmienia, to zawsze nas słucha. Jak czujemy daną postać, jak chcielibyśmy ją zagrać, w co się ubrać. I zawsze mówi: "świetnie, super!" Po czym na ogół dodaje: "Ale zróbmy to tak." :)
I za to też go kochamy. Bez niego nie byłoby Misterium, które chyba jest swoistym fenomenem w naszej lokalnej przestrzeni, skoro na każdym spektaklu w Sokole sala dosłownie pęka w szwach, a stali widzowie już wiosną pytają, czy przygotowujemy coś nowego, choć wiedzą, że premiera jest zawsze dopiero w listopadzie.
W tym roku - 18 listopada o godzinie 17.00
Kolejne spektakle:
19.11.2017 godz.15.00 i godz.17.15
25.11.2017 godz.16.00 i godz.18.15
26.11.2017 godz.15.00 i godz.17.15
Zdjęcia z próby kostiumowej (no bo przecież musimy wypróbować także i to, kiedy się trzeba przebrać i ile mamy na to czasu) wykonał w ostatni poniedziałek nasz drogi Stasio Kaczmarczyk. Publikuję je nie dlatego, żeby coś zdradzać. Przygotujcie się na suspens :)
A zdjęcia ...niech będą do tego zachętą.